Dzieje Targaryenów od podboju Westeros to temat samograj. Jak chyba większość fanów wolałbym dostać zakończenie Pieśni Lodu i Ognia, niemniej jak się nie ma co się lubi… Martin z powodzeniem odnalazł się w estetyce kronikarskiej, bo właśnie formę zapisków maestra przybrała jego najnowsza książka. Brakowało mi co prawda soczystych dialogów, które zawsze były mocną stroną autora, dostajemy w zamian za to szczegółowy opis dworskich intryg i poplątanej genealogii rodu Targaryenów oraz części wielkich rodów Westeros.
Autor: gal0n
Księżyc rozpada się na 7 części. Szybko okazuje się, że skutki tego zdarzenia będą dla mieszkańców Ziemi katastrofalne. Ludzkość przygotowuje garstkę swych przedstawicieli do wysłania w kosmos, by tam mogła przetrwać, odrodzić liczebnie, rozwinąć i wrócić na swoją planetę w odległej przyszłości. „7EW” Neala Stephensona to powieść o końcu świata i tym, co po następuje po nim.
Stało się, to już dwa lata istnienia naszego klubu! Od 24 miesięcy spotykamy się w Bibliotece Powiatowej by pogadać o książkach, filmach, komiksach i grach zawierających ten pierwiastek niezwykłości i niesamowitości. Ekipa od pierwszego spotkania przeszła mocne przetasowanie, osoby przybywały i odchodziły, niemniej kilka twarzy pojawiło się już na pierwszym spotkaniu i było z nami teraz! Tak doniosłe wydarzenie zasługiwało na solidne uczczenie, był więc oczywiście tort! Dziękujemy serdecznie Magdzie za jego wykonanie, był pyszny i cieszył oko!
Warto podkreślić, że zbieramy się w PBP Sieradz, która udostępnia nam miejscówkę i dba o to, żeby niczego nie zabrakło 😉 Dziękujemy!
Read More „2 lata Sagitty! Relacja z 40. spotkania KMF Sagitta” »
Jest grudzień – są Star Warsy! Tak to przez najbliższe kilka lat będzie wyglądać. W sumie nie mam nic przeciwko, byle serwowane przez Disneya produkcje trzymały poziom. W tym roku pod choinkę podrzucono nam historię ukazaną z nieco innej perspektywy i z nowymi bohaterami, spróbowano też ukazać nieco mroczniejsze oblicze tego uniwersum. To drugie na pewno się udało, jednak wychodziłem z seansu nieco zawiedziony. Owszem, jest to dobry film, oferujący uczciwą i niezbyt wymagającą rozrywkę, ale w mojej ocenie jednak „Przebudzenie mocy” robiło większe wrażenie, a naszemu „Łobuzowi” zabrakło jednak paru ważnych rzeczy.
Read More „Świeżo obejrzane – Łotr 1. Gwiezdne wojny – historie” »
Gdy słyszymy hasło fantastyka, często przed oczami staje nam Bohater. Celowo z dużej litery, jest to bowiem wyobrażenie postaci szlachetnej, prawej, nieskalanej wręcz. To oczywiście stereotyp, dziś w literaturze czy filmie występujący rzadko lub wręcz wcale. Od początku gatunku pojawiał się jednak też odmienny typ protagonisty, o diametralnie innych cechach, wywodzący się często z nizin społecznych, powiązany z półświatkiem, często działający z pobudek egoistycznych. A przy okazji czyniącym nieco dobra w trakcie swoich przygód (ale niekoniecznie!). Tego typu bohaterowie to nieodłączna cecha fantastyki łotrzykowskiej, o której to rozmawialiśmy na ostatnim spotkaniu.
Stało się, konkurs rozstrzygnięty! Z nadesłanych 10 prac szacowne jury wybrało najlepsze, a Biblioteka do spółki z sponsorami i Sagittą nagrodziła laureatów oraz wszystkich uczestników. A w zasadzie uczestniczki, gdyż udział wzięły same dziewczyny! Trochę to zaskakuje, ale też cieszy – mamy żywe zaprzeczenie stereotypu, że fantastyka interesuje tylko facetów! Pierwsze miejsce w kategorii literackiej zajęła Weronika Legacz z opowiadaniem „Inwazja”, a w kategorii plastycznej Martyna Ulas. Gratulujemy!
Dziewczyny są na etapie umawiania „dnia w bibliotece”, który to również stanowi nagrodę w naszym konkursie (zapoznanie z pracą biblioteki prawdopodobnie nastąpi w pierwszy dzień ferii zimowych).
Read More „Wyniki konkursu Fantastyczne Wakacje/ Spotkanie z komiksiarzami – relacja” »
Międzynarodowy Festiwal Komiksu i Gier tuż tuż! Ekipa KMFu oczywiście wybiera się ponownie na tę imprezę, ale wcześniej Kamil postanowił opowiedzieć nam co nieco o polskich twórcach, żebyśmy nie błąkali się jak sierotki pośród ogromu atrakcji, tylko wybierali świadomie według tego, co nas zaciekawi. A było o czym opowiadać, bo zdolnych komiksiarzy u nas nie brakuje!
Read More „Polski komiks to dobry komiks – relacja z XXIX spotkania KMF „Sagitta”” »
Ekranizacja pozycji będącej klasykiem to niełatwe zadanie. Z jednej strony mamy wyobrażenia i oczekiwania czytelników, zazwyczaj surowo traktujących wszelkie odstępstwa od pierwowzoru i zmiany akcentów. Jest się więc trochę zakładnikiem oryginału, co podcina skrzydła już na starcie. Ciężko tu bowiem o jakieś zaskoczenie i często sprowadza się to do „odhaczania” kolejnych punktów obowiązkowych z punktu widzenia „fanów”. Z drugiej strony, mamy próbę zachęcenia widza, który nigdy z dziełem nie miał kontaktu, należy więc mu atrakcyjnie podać to co w nim ciekawe i ponadczasowe, oszczędzając tego co nieco się już zdezaktualizowało. No i jak tu wybrnąć, żeby wszyscy byli szczęśliwi? Twórcy „The Man in The High Castle” mieli na pewno ten sam dylemat i jak mi się wydaje, wybrali jednak jako grupę docelową osoby nie znające klasycznej powieści Philipa K. Dicka. Czy słusznie postąpili i czy serial może zachęcić nowe pokolenie do sięgnięcia po prozę?
Read More „Ser(ial)nik odc. 4 – Człowiek z Wysokiego Zamku” »
Przygód w kosmosie nigdy dość! Klasyczne science fiction często zabiera nas w różne części Wszechświata i atakuje naszą wyobraźnię mniej lub bardziej oryginalnymi wizjami na temat miejsca ludzkości w całym tym galaktycznym bajzlu. Uwielbiam tę tematykę, a od mojego pierwszego kontaktu z „Star Trek: The Next Generation” staram się nie opuścić żadnej produkcji ze stateczkami kosmicznymi (w miarę możliwości, zapasy czasu są dość ograniczone). Kiedy dowiedziałem się o „The Expanse” wypuszczonym przez SyFy, w pamięci miałem ich ostatnią, dość średnią produkcję „Ascension”. Na szczęście seria jest dużo lepsza, choć niestety niepozbawiona mankamentów.
To chyba najgłośniejszy serialowy tytuł tych wakacji. O Stranger Things pisano dużo i dobrze, chwalono przede wszystkim oddanie atmosfery lat ’80 oraz liczne nawiązania do produkcji kinowych z tamtego okresu. Krótka, licząca osiem odcinków seria jest mieszanką cytatów z kilkunastu klasyków filmowych, dorzucono też sporo motywów charakterystycznych dla prozy Stephena Kinga. Dostajemy opowieść z pogranicza przygody i grozy z elementami horroru, od której ciężko się oderwać! Całość pochłonąłem w trzy wieczory i choć mam pewne zastrzeżenia, na pewno nie był to czas stracony.