Na kolejnym wrześniowym spotkaniu rozmawialiśmy o arcyciekawym zjawisku i elemencie fandomu – cosplayu. Obojętnie jak będziemy patrzeć na cosplay – jest to znacząca część konwentów i życia klubowego w Polsce. Obejmuje nie tylko filmy, gry, seriale czy komiksy, ale przede wszystkim jest sztuką. I bardzo często jest to sztuka (oraz hobby) wyzwolona :} Dla jednych hobby, dla innych dodatkowo – wprawka do aktorstwa czy prac związanych z grafiką. Samo przygotowanie strojów ulubionych bohaterów czy postaci zajmuje masę czasu. A dodatkowo w grę wchodzi również transport i sama podróż na konwenty, bo konwenty dopiero ukazują strój w całej okazałości. Gdy jeszcze dochodzi uznanie widzów (nie tylko zaprzysięgłych fanów!) to cosplayerki i cosplayerzy są w siódmym niebie!
Na spotkaniu mieliśmy Hatto, który z nas wszystkich jest najbardziej zaznajomiony z cosplayem. Jego przygoda nadal się rozkręca i jeszcze nie powiedział ostatniego słowa! Hatto podzielił się z nami uwagami dotyczącymi samego procesu tworzenia, jak i ciekawostkami czysto konwentowymi. W trakcie dyskusji okazało się, że praktycznie każdy z nas ma w swoim życiorysie epizod… cosplayowy. Tak! Wszyscy kiedyś uczestniczyliśmy w różnych balach, na których za punkt honoru postawiliśmy sobie przygotowanie oryginalnego i zaskakującego przebrania. To też cosplay, podobnie zresztą, jak i tradycje ludowe korowodów czy innych marszów, które są do dzisiaj żywe w wielu miejscach Europy.
Poruszyliśmy również drażliwy (dla niektórych) temat – cosplay a rekonstrukcje. Jak można się domyślić, jesteśmy raczej zdania, że cosplay „wymyślony” jest również formą rekonstrukcji, więc nie ma co się oburzać, szanowni rekonstruktorzy wydarzeń historycznych. Sięgając w głąb dziejów okazuje się, że prekursorem cosplayów był znany wszystkim fantastom Juliusz Verne, który zaprosił gości na bal maskowy, na którym mieli być przebrani za postacie z jego książek. Z cosplayem jest jak z komiksami i innymi formami sztuki – możemy przesuwać historię gatunku coraz dalej w przeszłość i prawie zawsze da się to obronić! A na następnym, październikowym już, spotkaniu porozmawiamy o magicznych zwierzakach z japońskiej mitologii. Zapraszamy!
Przeczytaj więcej: