Nadal podążamy tam, gdzie innym się nie chce! Tak w skrócie można podsumować naszą działalność klubową. Zapuszczamy się w niezbadane rejony popkultury i zajmujemy rzeczami, które bywają czasem tylko muśnięte dyskusją lub publikacjami. Klub Miłośników Fantastyki „Sagitta” ma już dziewięć lat! Spotkania, prelekcje, warsztaty, konkursy, wywiady, wystawy, kalendaria, toplisty, kolekcje, biblioteczka, projekty, zagraniczni goście, podkasty, publikacje, filmy, gry, komiksy, seriale i… w zasadzie wszystko na co mieliśmy ochotę :} Kawał czasu i kawał historii polskiego fandomu, popkultury i masa materiałów na różne tematy, o czym świadczy zawartość Kanału Miłośników Fantastyki na Youtubie.
Tradycyjnie, jak co roku, wspominaliśmy początku klubu, „kwestię smoczą”, ideę DKK, same spotkania czy zastanawialiśmy się nad nazwą. Rozmawialiśmy również ogólnie o polskich fandomach. Nawiązaliśmy ciekawe kontakty i ciągle próbujemy czegoś nowego – ostatnim hitem są wytwory sztucznej inteligencji (chętni mogą pobrać publikacje Back to Vintage i Jest steampunkowo!, ale nie tylko -> Nasze publikacje – Klub Miłośników Fantastyki Sagitta (kmfsagitta.pl).
Klubowicze wspominali jak do nas trafili (poprzez wydarzenia online, np. spotkania o Tezuce czy bajkach) i co ich zainteresowało najbardziej, na tyle że zostali z nami dłużej. Sporo czasu poświęciliśmy pandemii, bo dla wielu klubów był to okres wielkiej smuty: zawieszono działalność a często bywało i tak, że kluby fantastyczne nie odzyskały momentów świetności… Dla KMF „Sagitta” okres kowidowy był paradoksalnie czasem udanym – przeorganizowaliśmy się na onlajny, zmieniliśmy nieco formułę i poszliśmy w inne (mocno popkulturowe) rejony. Niektórzy z nas tworzyli udane prelekcje na konwentach, publikacje czy przeprowadzali warsztaty lub szkolenia albo własne badania regionalne.
Jeśli chcecie się dowiedzieć, jak się kiedyś budowało fandom w Sieradzu – zajrzyjcie do naszego archiwum i zerknijcie na relacje! Były również gadżety – od wpinek, kart członkowskich, kubków, koszulek, breloczków po podkładki, foldery i okolicznościowe ulotki. Były, są i będą następne. Wiadoma rzecz! A co jeszcze wymyślimy podczas spotkań i wydarzeń klubowych – okaże się już niedługo. Bądźcie z nami, bo warto!