Skip to content

Klub Miłośników Fantastyki Sagitta

Twoja Wizja Fantastyki

  • Klub
    • O Klubie
    • Schemat organizacyjny Klubu
    • Nasze zasady
    • Konkursy
    • Kalendarium
    • Oferta edukacyjna
    • Okazy
    • Archiwum
      • Archiwum
      • Gadżety KMF Sagitta
      • Galeria zaproszeń
      • Relacje
  • Sagitta nadaje
    • Stacja Sagitta – lista odcinków
    • Komiksem po łapach
    • Lo(c)k Book – lista recenzji
    • Kanał Miłośników Fantastyki
    • Wywiad ze smokiem
    • Sagi Dalekiej Północy
  • Blog
    • Wywiad – pisarze fantastyka
    • Wywiady z twórcami komiksów
    • Wywiady – youtuberzy, stowarzyszenia, fandom
    • Wywiady na temat akcji crowdfundingowych
    • Powered by Ainsel®
    • Spot
    • Recenzje książek – fantastyka, komiks, popkultura
    • Relacje z konwentów
    • Spis treści
  • Projekty:
    • Bierz się za słowa
    • Wyraź siebie!
    • Inne projekty
  • KMF w mediach
    • Nasze publikacje
    • Media o nas
  • Przydatne
    • Książki o fantastach
    • Ciekawe linki
  • Sprawdź nas!
  • Kontakt
  • Home
  • 2023
  • maj
  • 11
  • Mroczny świat Kobiet – recenzja Komiksem po łapach

Mroczny świat Kobiet – recenzja Komiksem po łapach

Posted on 05/11/202305/03/2023 By JPawello Brak komentarzy do Mroczny świat Kobiet – recenzja Komiksem po łapach
DKK, Duchologia, Fandom, Fantastozofia, fantastyka, Grafika, Historia, Komiksem po łapach, Komiksy, Kultura, Manga, Ogólne, Online, Popkultura, przemyślenia, Recenzje, Sprawy klubowe, Własna twórczość

„Kobiety” to dowód na to, że wydawnictwa komiksowe próbowały swoich sił w mandze.

„Kobiety” to historie o kobietach. Tak wiem – truizm, ale właśnie tak jest. Manga to zbiór niepowiązanych ze sobą opowiadań o różnych kobietach z czasów, gdy w Japonii zyskiwały one na niezależności. Jedne usiłują wykorzystywać mężczyzn dla własnej korzyści, inne staczają się po rozpaczy odrzucenia, a jeszcze inne chcą być dobrymi żonami. Bohaterki są tak różne, jak różne są kobiety i jest to zaleta tej mangi. Większość z nich ma swoje ambicje i pomysł na siebie. Raz jest on etyczny, a innym razem nie. Lecz pojawia się pewien problem. Relacje są dość sztuczne. W prezentowanych historiach brak dwuznaczności. Charaktery są prostolinijne, nawet jeśli parszywe. W kilku miejscach miałem wrażenie, że zatajono część ważnych informacji. Czy odrzucenie mogłoby kogoś popchnąć do zajęcia się prostytucją? Widać według autora tak, bo nastąpiło to kilkukrotnie.

Tomik wydano oryginalnie w 2007 roku, ale zawiera krótkie opowieści stworzone jeszcze w latach 70. W Polsce ukazał się on nakładem Kultury Gniewu w 2008. Okładka jest miękka ze skrzydełkami, na których umieszczono informacje o autorze i skrót opowiadań. Wewnętrzna strona okładki też jest zadrukowana. Wnętrze zawiera sześć niezależnych opowiadań zamieszczonych na 164 stronach żółtawego offsetowego papieru.

Lata 70. odbiegają trochę stylem rysunku od współczesności, ale wcale to nie znaczy, że kreska jest zła. Jest utrzymana na przyzwoitym poziomie. Twarze mogą się wydawać nieco groteskowe, jednak tak właśnie wygląda styl autora. Tła najczęściej są puste. Przedmioty, budynki i wnętrza to już zdecydowanie wyższy poziom.

„Kobiety” stworzył Yoshihiro Tatsumi. Dorastał w biedzie i do wysyłania komiksów do gazet w wieku 15 lat zmusiła go konieczność. Jeśli komuś to nazwisko nic nie mówi, to znaczy, że nic nie wie o historii mangi. To postać porównywalna z Osamu Tezuką, z którym zresztą współtworzył zręby mangi. Początkowo był nim zafascynowany, ale potem zbuntował się przeciwko niemu tworząc i propagując bardziej poważny styl rysunku i narracji nazwany gekiga. Styl ten powstał w latach 50., rozwijano go w latach 60., by eksplodował razem z nowym pokoleniem twórców w latach 70. Często porusza problemy drażliwe społecznie, brutalne i realistyczne. Podobny proces komiks zachodni zaczął przechodzić dopiero w latach 80., a my faktycznie jesteśmy na początku tej drogi. Dlatego gekiga nie nadaje się dla czytelników poniżej pewnego wieku. W Polsce wydano jeszcze jeden jego tytuł: „Życie – powieść graficzna”, będący po części autobiografią, a po części historią kształtowania się nurtu gekiga.

Ten komiks udowadnia, że polskie wydawnictwa wielokrotnie usiłowały wejść na rynek mangowy. Mimo to, a może właśnie dlatego, jest to właściwie pozycja nieznana wśród większości fandomu. A szkoda, bo tytuł jest wart uwagi. Niestety, nasze fandomy, mangowy i komiksowy, zbyt izolują się od siebie. Skutek jest taki, że manga „Wolverine Snikt!” nie spotkała się z zainteresowaniem, o takiej „Mandze sprzątania” to naprawdę nikt nie słyszał, a reakcja na wieść o powrocie Egmontu do mangi była bliższa konsternacji niż euforii. Z tego powodu wydawnictwa chcące wejść na rynek mangowy zwyczajnie nie dają rady.

Komu polecić? To ambitny seinen. Niewątpliwie najbardziej niedoceniona manga, jaka kiedykolwiek ukazała się na rynku polskim. Polecam go dojrzałemu czytelnikowi, któremu nie przeszkadza sztuczność relacji postaci i zainteresowanemu społeczno-kulturowymi realiami Japonii lat 70. 

Plusy:

+ znany autor,

+ realistyczni bohaterowie,

+ podejście do tematu.

Minusy:

– sztuczność relacji.

Grafika: 3/3.

Fabuła: 3/3.

Wydanie: 2/3.

Ocena: 8/10.

Recenzja Mario na kanale Komiksem po łapach:

Tagi: DKK emancypacja kobiet fandom fantastyka gekiga grafika historia Japonia klub miłośników fantastyki KMF SAGITTA kmf9 kobiety komiksem po łapach komiksy Komiksy nie gryzą Kultura Gniewu manga manga nie gryzie Mario online opowiadania PBP Sieradz popkultura recenzje Sagitta seinen spotkania sprawy klubowe sztuka Tatsumi Tezuka trudne sytuacje życiowe wybory życiowe Yoshihiro Tatsumi Youtube

Nawigacja wpisu

❮ Previous Post: Cyber… Western… Postapo – tak, to Ziemie Jałowe!
Next Post: Stacja Sagitta – Wywiad ze smokiem (Klub Fantastyki GILDIA) ❯

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Śmiało dążymy tam, gdzie nie dotarł jeszcze żaden klub

Nadchodzące wydarzenia

maj 31
31 maja @ 08:00 - 31 sierpnia @ 17:00

Wakacje!

Zobacz kalendarz

Copyright © 2025 Klub Miłośników Fantastyki Sagitta.

Theme: Oceanly by ScriptsTown

Kanał discord
Youtube
Facebook
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.Zgoda