Kolejny dość przypadkowo (no ok – A. poleciłaś) odkryty serial i całkiem nowy. Wychodzi na to, że będzie drugi sezon – miło 🙂
http://pl.ign.com/serials/11199/news/timeless-serial-jednak-nie-zostanie-anulowany-nadchodzi-2-se
Po Magazynie 13 szukałem czegoś przyjemnego ale sensownego; bez nudziarstw i mielizn. Timeless (Poza czasem) właśnie jest takim serialem chociaż stoi ciut niżej od Magazynu. Dobrze wypełnia popołudnie i niespecjalnie męczy (zdarzają się sceny drastyczne). Jest więcej realizmu i akcji; mniej kina familijnego. Tutaj nie ma artefaktów ani chemii między bohaterami. Efekty są lepsze a tło historyczne jest nakreślone grubą kreską – w sensie jak najbardziej pozytywnym.
Źródło fotek: https://www.nbc.com/timeless/photos
Może kiedyś trafi się podobny serial o podróżach w czasie ze zręcznie wkomponowanym wątkiem polskich dziejów?
O czym jest serial? O podróżach w czasie i zmianach. W przeciwieństwie do podobnych patentów tutaj zmiany w przeszłości nie demolują naszej współczesności. Detale nieistotne z punktu widzenia historii są inne (rodzina czy związki) ale linia czasu zostaje zachowana. Lub nadpisana jak kto woli. Samo w sobie jest to zastanawiające. Czyżby przygotowywano nas do czegoś wiekopomnego? Można zmienić ale zmieni się… niewiele. I jednocześnie wszystko. Interesujący pomysł. Podobnie jak ukazanie czasowych paradoksów. Jest to duży plus serialu – łącznie z odkrywaniem kolejnych sekretów w spisku. Klimatem serial nawiązuje nieco do lat 90. Jeśli zerkniemy na stary polsatowski klasyk Misja w czasie (7 Days) stwierdzimy pewne podobieństwa…hm… technologiczne. Więcej nie napiszę żeby zanadto nie spoilerować. Uważny widz z pewnością wyłapie jeszcze inne popkulturowe nawiązania – od łopatologicznych w stylu „ej zobaczcie…” po aluzyjne i delikatne w formie. O minusach w przypadku tego typu seriali nie warto wspominać bo albo dotyczą kwestii pierwszorzędnych albo… drugorzędnych. Poprzestańmy na stwierdzeniu, że w Timeless po zastanowieniu można się doczepić do kilku rzeczy dość mocno…
Bohaterowie? Pani historyk z żołnierzem i inżynierem. Oklepane? Być może ale daje dużo frajdy. W powodzi przereklamowanych seriali odmóżdżaczy lepiej chwilę się pozastanawiać 😉
Obejrzałem drugi sezon i jest on znacznie lepszy niż spora część odcinków pierwszego. Akcja idzie szybciej. Jest dużo zakrętów czasowych i historycznych. Jak dla mnie bardzo ok! Czekam na następne 😉