Skip to content

Klub Miłośników Fantastyki Sagitta

Twoja Wizja Fantastyki

  • Klub
    • O Klubie
    • Schemat organizacyjny Klubu
    • Nasze zasady
    • Konkursy
    • Kalendarium
    • Oferta edukacyjna
    • Okazy
    • Archiwum
      • Archiwum
      • Gadżety KMF Sagitta
      • Galeria zaproszeń
      • Relacje
  • Sagitta nadaje
    • Stacja Sagitta – lista odcinków
    • Komiksem po łapach
    • Lo(c)k Book – lista recenzji
    • Kanał Miłośników Fantastyki
    • Wywiad ze smokiem
  • Blog
    • Wywiad – pisarze fantastyka
    • Wywiady z twórcami komiksów
    • Wywiady – youtuberzy, stowarzyszenia, fandom
    • Wywiady na temat akcji crowdfundingowych
    • Powered by Ainsel®
    • Recenzje książek – fantastyka, komiks, popkultura
    • Relacje z konwentów
    • Spis treści
  • Projekty:
    • Bierz się za słowa
    • Inne projekty
  • KMF w mediach
    • Nasze publikacje
    • Media o nas
  • Przydatne
    • Książki o fantastach
    • Ciekawe linki
  • Sprawdź nas!
  • Kontakt
  • Home
  • 2015
  • sierpień
  • 3
  • Porzućcie wszelką nadzieję, wy, którzy tu wchodzicie

Porzućcie wszelką nadzieję, wy, którzy tu wchodzicie

Posted on 3 sierpnia 20153 sierpnia 2015 By Rebeliant 4 komentarze do Porzućcie wszelką nadzieję, wy, którzy tu wchodzicie
Książki, Recenzje

Porzućcie wszelką nadzieję, wy, którzy tu wchodzicie.

Tym cytatem można streścić Trylogię Husycką Andrzeja Sapkowskiego. Główny bohater, wykształcony na uniwersytecie w Pradze, lowelas, kochanek, medyk i czarodziej Reinmar z Bielawy zwany Reynevanem, idealista musi uciekać przed pościgiem spowodowanym Ars amandi. Ucieczka ta powoduje różnego rodzaju implikacje, od poznania byłego zakonnika Szarleja, uczestnika defenestracji wrocławskiej, przez człeko-zmiennego wychowanka Mędrca z Góry, po samego Archanioła, za którym dziwnie chodzi ten Dante.

Pościg, miłość, magia, historia, a wszystko to na terenach Śląska i Czech. Gdyby nie Trylogia to sam bym nie zainteresował się tematem Husytów ba, pewnie nawet bym nie wiedział, że 100 lat przed Marcinem Lutrem była próba zmian kościoła. Smutne są losy ludzi, którzy wyznając tego samego Stwórcę stają naprzeciw siebie. Tu nie ma pardonu, tu dokonuje się wyborów i tylko opieka boska pozwala wyjść Reinmarowi z kolejnych problemów. Reinmar to inny bohater niż Geralt. Geralt był zabójcą, Reinmar chłopcem, który w tragicznych okolicznościach traci brata i sam przez swoje decyzje staje się mężczyzną. Geralt był ogołocony z idei, nie wierzył w żadne zasady prócz własnego wiedźmińskiego kodeksu, który sam stworzył. Reinemar do końca jest idealistą.

Same przygody i opowieść o Dolnym Śląsku są magiczne. Kwintesencją trylogii są poboczni bohaterowie: Szarlej, Samson Miodek, Zawisza Czarny, przedstawiciele różnych kultur oraz Miasta, w którym obecność pozwala człowiekowi wyobrażać sobie, że gdzieś tu stała Wieża Błaznów i Reinmar stał na jej szczycie, ale czy to była prawda czy nie, no cóż kolejny cytat z Dante Alighieri:

Dalej fantazja moja nie nadąży
A już wtórzyła pragnieniu i woli
Jak koło, które w parze z kołem krąży,
Miłość, co wprawia w ruch słońce i gwiazdy.

Tagi: Andrzej Sapkowski Bielawa Boży bojownicy Dante Alighieri Lux perpetua Narrenturm Reinmar Reynevan Samson Miodek Szarlej Trylogia husycka Zawisza Czarny

Nawigacja wpisu

❮ Previous Post: Stalowy Szczur czeka na Ciebie
Next Post: Planszówki odsłona kolejna ❯

4 thoughts on “Porzućcie wszelką nadzieję, wy, którzy tu wchodzicie”

  1. Paweł Galas pisze:
    17 sierpnia 2015 o 09:23

    Pierwszą część czytało mi się całkiem przyjemnie, dalsze już niestety trochę mnie męczyły. Temat całkiem ciekawy, fajne postacie poboczne, ale niemiłosiernie denerwował mnie główny bohater. Na dobrą sprawę nie pamiętam nawet jak to się wszystko skończyło, chyba trzeba będzie zrobić drugie podejście po latach – bo czytałem to kopę lat temu!

    Odpowiedz
    1. Rebeliant pisze:
      18 sierpnia 2015 o 14:24

      a jak Ciebie wkurzał?

      Odpowiedz
      1. Paweł Galas pisze:
        19 sierpnia 2015 o 14:38

        Haa dokładnie nie pamiętam, bo to naprawdę dawno było 😛 Chyba miało to coś wspólnego z tym, że na początku był totalnym lamusem, a mimo to ze wszystkim sobie był w stanie poradzić. Ale może mi się już pierdzielić 😛

        Odpowiedz
    2. Rebeliant pisze:
      19 sierpnia 2015 o 18:21

      on to lamusem jest do końca tylko miał kumpli

      Odpowiedz

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Śmiało dążymy tam, gdzie nie dotarł jeszcze żaden klub

Strony

  • O Klubie
    • Kalendarium
    • Konkursy
    • Nasze zasady
    • Oferta edukacyjna
    • Schemat organizacyjny Klubu
  • Sagitta nadaje
    • Kanał Miłośników Fantastyki
    • Komiksem po łapach
    • Lo(c)k Book – lista recenzji
    • Stacja Sagitta – lista odcinków
    • Wywiad ze smokiem
  • Artykuły na blogu Klubu Miłośników Fantastyki „Sagitta”
    • Powered by Ainsel®
    • Recenzje książek – fantastyka, komiks, popkultura
    • Relacje z konwentów
    • Wywiady – pisarze, fantastyka
    • Wywiady – youtuberzy, stowarzyszenia, fandom
    • Wywiady z twórcami komiksów
    • Wywiady na temat akcji crowdfundingowych
  • Nasze publikacje
  • Projekty:
    • Bierz się za słowa
    • Inne projekty
  • Archiwum
    • Gadżety KMF Sagitta
    • Galeria zaproszeń
    • Relacje
  • Media o nas
  • Okazy
  • Ciekawe linki
  • Książki o fantastach
  • Sprawdź nas!
  • Spis treści
  • Kontakt

Ostatnie wpisy

  • Pisarz z wyboru – wywiad z Pawłem Jakubowskim
  • Stacja Sagitta – Wywiad ze smokiem (Szkolny Klub Gier Planszowych „Planszopernik” i Edterek)
  • Stacja Sagitta – Interview#1 – Artur Szymała (Herosi vs. Horrory – gra fabularna)
  • Lublin kocha larpy – po prostu
  • Stacja Sagitta – Wywiad ze smokiem (Studencki Klub Miłośników Fantastyki i Gier Fabularnych „Grimuar”)

Copyright © 2023 Klub Miłośników Fantastyki Sagitta.

Theme: Oceanly by ScriptsTown

Kanał discord
Youtube
Facebook