Na 73. spotkaniu dotknęliśmy mocno sentymentalnego tematu, szczególnie dla urodzonych czy żyjących w tamtych czasach. Lata 90. ubiegłego wieku są już elementem historycznym i elementem popkulturowym! Co zatem zapamiętaliśmy? Bardzo wiele! Na ściądze mieliśmy i Shazzę i Beastie Boys, Beavisa i Buttheada, Telegazetę, Wojownicze Żółwie Ninja, wspominaliśmy złote czasy telewizji muzycznych – MTV i VIVA.
Tag: relacje
Na ostatnich dwóch spotkaniach w 2018 roku zajęliśmy się klasykiem science fiction, Rayem Bradburym oraz humorem w fantastyce. Bradbury’ego sporo osób kojarzy, nie tylko ze słynnym Fahrenheitem czy serialem 😉
Czym jest RPG i z czym to się je? Na tak postawione pytanie próbował odpowiedzieć Paweł. I chyba mu się to udało sądząc po zainteresowaniu. Paweł opowiedział nam o różnicach między gatunkami, nakreślił pewne ramy teoretyczne (RPG właściwe, komputerowe itd.). Nie zapomniał również o systemach gier i historii (m.in. D&D, Warhammer, Zew Cthulhu). Były i akcenty polskie (np. Dzikie Pola).
Jak to zwykle bywa na luźnych spotkaniach spotykamy się żeby pogadać o wszystkim i niczym szczególnym. Rozmawiamy o sprawach technicznych związanych z funkcjonowaniem Klubu, jak i o tematyce przyszłych spotkań – już niedługo się wyjaśni, które zagadnienia z ankiety będą omawiane pierwsze. Nie może zabraknąć wspominek dość luźno związanych z fantastyką a także dzielenia się … Read More „66. spotkanie KMF „Sagitta” – relacja” »
Na ostatnim przed wakacyjną przerwą spotkaniu zajęliśmy się klasykami polskiego komiksu. Ten temat gdzieś się już przewijał podczas naszych spotkań ale raczej pojedynczo czy wzmiankowo niż całościowo. Trudno zresztą rozmawiać (w różnych kontekstach) bez przywoływania co najmniej jednego z nazwisk, które uformowało czy nakierunkowało polski komiks. Nasi klasycy działali w trudnej epoce. Niektórzy z nich … Read More „65. spotkanie KMF „Sagitta” – relacja” »
Spotkanie terenowe upłynęło pod hasłem smoków. Istoty te pojawiają się prawie w każdym zakątku fantastyki. Czy to w filmach, grach czy książkach ale występują w różnych odmianach i różnie się zachowują. Zwykle są przedstawiane jako potężne, dziwne i złowieszcze stwory o równie odjechanych mocach. Z rzadka bywają pomocne ludziom a nawet przyjazne. Jak przystało na … Read More „64. spotkanie KMF „Sagitta” – relacja” »
Serial „Doctor Who” jest samograjem i fenomenem. Kolejne inkarnacja doktora (doktora czego?) przyciągają następne pokolenia widzów. Gdyby ktoś nigdy nie próbował doktora mniej więcej wie, czego się po nim spodziewać. Doctor Who wyrasta ze starego, klasycznego pnia fantastyki (raczej hard) – unaukowionego. Co ciekawe, nawet starsze odcinki mimo, że oglądają się dość ciężko nie zestarzały się aż tak w swoim przesłaniu. Nowsze oczywiście czerpią już z innego źródła miejskich legend i fascynacji czasem, niemniej pieprzniczki Dalekowie są i przewija się klimat zagrożenia, tak obecny we wszystkich produkcjach z lat 60.
Mamy Władcę Czasu lubiącego pomagać ludzkości (i naginać wiele zasad). Pan Doktor podróżuje z różnymi istotami (głównie ludźmi i raczej jednego rodzaju co dobrze o nim świadczy 😉 pokazując ogrom wszechświata, ciekawe momenty w historii (popisowa rola Churchilla) i wikłając się w rozmaite tarapaty związane oczywiście z paradoksami czasu.
Luźne spotkania zwykle nie są tak do końca luźne bo pojawia się temat czy motyw przewodni. Tym razem nasze spotkanie było faktycznie luźne. Posiedzieliśmy, pogadaliśmy i pograliśmy. Powspominaliśmy szkolne czasy i pogawędziliśmy o komiksach i filmach. Spotkania „bez motywu” są fajne ponieważ można poruszać tematy, na które kiedyś nie wystarczyło czasu albo nie złożyło się … Read More „60. spotkanie KMF „Sagitta” – relacja” »