Skip to content

Klub Miłośników Fantastyki Sagitta

Twoja Wizja Fantastyki

  • Klub
    • O Klubie
    • Schemat organizacyjny Klubu
    • Nasze zasady
    • Konkursy
    • Kalendarium
    • Oferta edukacyjna
    • Okazy
    • Archiwum
      • Archiwum
      • Gadżety KMF Sagitta
      • Galeria zaproszeń
      • Relacje
  • Sagitta nadaje
    • Stacja Sagitta – lista odcinków
    • Komiksem po łapach
    • Lo(c)k Book – lista recenzji
    • Kanał Miłośników Fantastyki
    • Wywiad ze smokiem
    • Sagi Dalekiej Północy
  • Blog
    • Wywiad – pisarze fantastyka
    • Wywiady z twórcami komiksów
    • Wywiady – youtuberzy, stowarzyszenia, fandom
    • Wywiady na temat akcji crowdfundingowych
    • Powered by Ainsel®
    • Spot
    • Recenzje książek – fantastyka, komiks, popkultura
    • Relacje z konwentów
    • Spis treści
  • Projekty:
    • Bierz się za słowa
    • Wyraź siebie!
    • Inne projekty
  • KMF w mediach
    • Nasze publikacje
    • Media o nas
  • Przydatne
    • Książki o fantastach
    • Ciekawe linki
  • Sprawdź nas!
  • Kontakt
  • Home
  • 2024
  • grudzień
  • 18
  • 189. spotkanie KMF „Sagitta” – relacja

189. spotkanie KMF „Sagitta” – relacja

Posted on 12/18/202412/17/2024 By JPawello Brak komentarzy do 189. spotkanie KMF „Sagitta” – relacja
Akcje, Czasopisma, Discord, DKK, Duchologia, Eventy, Fandom, Fantastozofia, fantastyka, Filmy, Fun, Grafika, Historia, Kanał Miłośników Fantastyki, Komiksem po łapach, Komiksy, Książki, Kultura, Manga, Ogólne, Online, Opowiadania, Popkultura, przemyślenia, Relacje, Spotkania, Sprawy klubowe, Własna twórczość

Na grudniowym już spotkaniu rozmawialiśmy o kwestii wydawałoby się nierozwiązywalnej. Co jest lepsze? Atrakcyjniejsze i ciekawsze? Komiksy frankofońskie czy manga? Sądząc po kolejnej fali mangi, której jesteśmy świadkami od pewnego czasu powinniśmy odpowiedzieć gromko – manga i zakończyć spotkanie :}

A jednak odpowiedź na tak zadane pytanie nie jest aż tak prosta. Komiksy frankofońskie są częścią naszej tradycji, zarówno literackiej, jak i tej związanej ze sztukami plastycznymi. Pisząc krótko: wielu klasycznych twórców komiksowych czerpało z frankofonów; można nawet napisać mocniej niż tylko czerpało… Potem wróciliśmy do komiksów anglosaskich, które nie były dla nas „ziemią nieznaną”, bo przecież w dwudziestoleciu międzywojennym były popularne w wydaniach gazetowych (często dziwacznie spolszczone czy zaadaptowane). Manga była obecna w naszym życiu, zarówno jako efemeryda, jak i pełnoprawny członek społeczności fandomowej. Ale, wbrew różnym teoriom i poglądom, fandom mangowy często miał tendencje do samoizolacji a dodatkowym problemem dla wchodzącego w temat czytelnika było słynne czytanie od tyłu w różnych wariantach, mnogość tematów (także tabu) i dziwnych wątków, które często szokowały nieprzyzwyczajonego do innych kultur czytelnika. Właśnie te cechy wskazuje się jako główne przyczyny popularności tej odmiany komiksu. Ktoś złośliwy zaraz powie: no fajnie, bunt i tematy zakazane zawsze się dobrze sprzedawały i co dalej? Przekonamy się za kilka lat.

To samo oczywiście dotyczy tzw. trykotów, które w swej masie są dość jałowe, infantylne i nudne (mimo biliona akcji aż do przesady). A wcześniej zmagały się z cenzurą zewnętrzną i autocenzurą. Na szczęście pojawiły się undergroundowe wynalazki i komiks anglosaski został uratowany! Gdzie w tym wszystkim teraz jest komiks frankofoński, w dużej mierze artystyczny i jednocześnie oferujący masę klasyki dla najmłodszych czytelników? Wymaga jeszcze więcej skupienia czy też jest mniej i bardziej staromodną pulpą? Bywa różnie. W końcu przepływy kulturowe są wzajemne i trwają co najmniej kilkadziesiąt lat. Jak sami widzicie, odpowiedzi mogą być proste lub skomplikowane – w zależności od autorów, rysowników i scenarzystów.

Na spotkaniu wspominaliśmy początki naszej przygody z komiksami. Wymieniliśmy autorów i serie (Asteriks, Tintin, Yans, Thorgal, Rork, Hugo, Lucky Luke, Iznogud, Bernard Prince, Bruno Brazil, Róża Wersalu, Fukushima, Shamisen, Dragon Ball, Samotny Wilk i Szczenię, Sailor Moon, Izuna, Legenda o Szkarłatnych Obłokach), chwilę poświęciliśmy również arcyciekawej kooperacji twórców frankofońskich z japońskimi (tutaj już nie ma prostych odpowiedzi), ponarzekaliśmy i chwaliliśmy wydawców różnych odmian, także pod kątem szybkości wydań polskich w porównaniu z oryginalnymi, wskazaliśmy na odmienne techniki rysowania i zabawy konwencją oraz zauważyliśmy, że wydania mogą być i przystępne cenowo (jeden z głównych powodów popularności mangi), jak i kolekcjonerskie z dodatkami i cudeńkami. Niektórzy z nas zaczynali od frankofonów, inni od mang. Jedni czytają i to, i tamto, niektórzy zostali przy jednym gatunku. Było to bardzo treściwe spotkanie, także dzięki pojawieniu się nowych twarzy! A na następnym spotkaniu zastanowimy się nad polmangą, czy istnieje i co warto przeczytać, zapraszamy!

Tagi: 189.spotkanie Akira anime Asterix Astro Boy Belgia Discord DKK Dragon Ball Drużyna Pyrlandii dziejograf dziesięć lat klubu fandom fantastyka Francja frankofony Japonia japonizacja Kanał Miłośników Fantastyki Klub Mangi i Anime Isekai klub miłośników fantastyki KMF SAGITTA kmf10 kmfsagitta.pl komiksem po łapach Lucky Luke manga Naruto online Pop-Art popkultura relacje Sagitta sagittarianie Samotny wilk i szczenię Shamisen Smerfy spotkania online sprawy klubowe steamalmanac Tezuka Thorgal Tintin trykoty Twoja wizja fantastyki Yans zima z Sagittą życie klubowe w Polsce

Nawigacja wpisu

❮ Previous Post: Wrocław Games Fest 2024 – fotorelacja
Next Post: Pozaziemscy bogowie i kosmiczni detektywi ❯

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Śmiało dążymy tam, gdzie nie dotarł jeszcze żaden klub

Nadchodzące wydarzenia

maj 31
31 maja @ 08:00 - 31 sierpnia @ 17:00

Wakacje!

Zobacz kalendarz

Copyright © 2025 Klub Miłośników Fantastyki Sagitta.

Theme: Oceanly by ScriptsTown

Kanał discord
Youtube
Facebook
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.Zgoda