W filmowym Deadpoolu strasznie nie podobała mi się fabuła, ale humor bawił mnie na tyle że zainteresowałem się materiałem źródłowym. I mam podobny problem! #neverhappy
Miesiąc: lipiec 2016
„Trojka” Stepana Chapmana zyskała popularność wśród członków klubu, którzy zebrali się by trochę o niej podyskutować. A jest o czym, bo oryginalności tej powieści odmówić nie można.
Lubię Ćwieka. Daleki jestem od stwierdzenia że jego książki są wybitne, czy nawet dobre, ale zazwyczaj są fajnym czytadłem na dwa popołudnia. W ogóle „fajne” to dobre słowo żeby opisać utwory tego pisarza. Grimm City nie jest fajne.
W swojej najnowszej powieści Jakub Ćwiek odchodzi od, typowego dla siebie, lekkiego urban fantasy z mnóstwem odniesień do popkultury, i serwuje nam mroczny kryminał noir. No, w założeniach. W mrocznym (to ważne) mieście Grimm pojawia się Nowy Gracz, inspektor Wolf zostaje zamordowany we własnym mieszkaniu, możliwe że sytuacja ma podłoże religijne, a bohaterowie muszą sobie z tym wszystkim poradzić.
Coś mało na naszym blogasku piszemy o serialach, a to przecież taki gorący temat ostatnimi czasy. Przykuwających uwagę tytułów nie brakuje i mają one często ciekawsze historie do opowiedzenia niż te prezentowane na „dużym ekranie”, a dzięki większemu budżetowi nie odstają już też od strony realizacyjnej. Fantastyka zawsze miała mocną reprezentację wśród telewizyjnych produkcji i mamy kilkanaście prawdziwie kultowych tytułów które odcisnęły piętno na całej popkulturze, a nowopowstające serie z gatunku cieszą się nie mniejszą popularnością niż tytuły pozbawione niezwykłych elementów. Sagitariusze, czas zmierzyć się z tym tematem – mam nadzieję, że zapału starczy mi przynajmniej na pełen sezon!
Rozeznanie się w mnogości terminów w slangu otaku dostarcza każdemu, nawet najbardziej zagorzałemu miłośnikowi japońskiej popkultury, sporo problemów. Oto więc druga część słownika, która, mam nadzieję, rozwieje już wszelkie wątpliwości:
Read More „Sagitta-senpai – Mały słownik dla początkujących cz.2” »
Zaczynając przygodę z japońską kulturą i jej tworami, niewątpliwie spotkamy się z wieloma określeniami, które mogę być dla nas dziwne, czy też po prostu niezrozumiałe, gdyż nie mają one polskiego odpowiednika. Postaram się więc wytłumaczyć kilka takich najpopularniejszych przykładów:
Read More „Sagitta-senpai – Mały słownik dla początkujących cz.1” »
Od jakiegoś roku krążę nieśmiało wokół świata komiksu, nęcony pożyczanymi przez Kamila albumami, podjarałem się też Festiwalem Komiksu w Łodzi. Zachciało mi się czegoś własnego, po raz pierwszy od 15 lat. Stanęło na tym, że kupiłem Star Wars Mroczne Imperium. Dość bezpieczny, jak mi się wydawało wybór, jako że uniwersum Gwiezdnych Wojen uwielbiam. Poza tym, w komiksie miał się pojawić Han Solo, czyli będzie też przenajświętszy Chewbacca, więc helloł, na kolana chamy! Czy coś mogło pójść nie tak?