W kolejny niedzielny wieczór spotkaliśmy się na pograjmy#2 i kontynuowaliśmy naszą przygodę z grą StarCraft 2. Rozegraliśmy trzy gry. Im więcej gramy, tym bardziej widać, że podwyższa się poziom rozgrywki. Gra była zacięta, udał się jeden rush na początku. Drugi mecz obfitował w epickie walki, a gracze posiadali olbrzymie armie, które starały się zdobyć przewagę na planszy.
Dzięki dobremu przygotowaniu przedpola jedna z drużyn miała lepszą pozycję do ataku. W ostatniej z gier, po serii starć na mapie, doszło do zaskakującego ataku z flanki przez jedną z drużyn, co zaowocowało zniszczeniem sporej części armii przeciwnika. Jednak w trakcie tego ataku musieliśmy przerwać mecz, ponieważ jeden z graczy został odcięty od sieci.
Widać znaczną poprawę rozgrywki. Mecze są coraz bardziej widowiskowe! Zapraszamy do kolejnej rozgrywki z cyklu poGrajmy#
Mała rzecz, która cieszy, szczególnie w doborowym towarzystwie! Jeśli chcesz pograć z KMF-em, to dołącz do naszej społeczności na Discordzie:
Kanał Miłośników Fantastyki (discord.gg)
Do zobaczenia i usłyszenia niebawem na następnym giercowaniu ;]