W naszym cyklu wywiadów dzisiaj nieco nietypowo. Przedstawię wam interesującą (nie tylko dla komiksiarzy) inicjatywę – Czytelnię Komiksów i Gazet NOVĘ. Postanowiłem zapytać gospodarzy o to i o tamto ;]
Jaka jest historia Czytelni Nova? Skąd ten dość nietypowy, jak na nasze warunki, pomysł?
Zaczęło się od pomysłu na utworzenie w Bibliotece Uniwersyteckiej w Poznaniu Kolekcji Komiksów, która pierwotnie przechowywana była w magazynie i udostępniana w Czytelni Zbiorów Specjalnych, w związku z czym dostęp do niej był utrudniony. Chcąc to zmienić, zaczęliśmy promować nasze zbiory podczas różnego rodzaju imprez wyjazdowych (w ramach Obwoźnej Czytelni Komiksów) oraz wewnętrznych (Dzień Darmowego Komiksu, Comics Wars, obecnie Poznański Festiwal Sztuki Komiksowej). W końcu, w odpowiedzi na rosnące zainteresowanie czytelników została otwarta czytelnia Nova z komiksami w wolnym dostępie.
Najdziwniejsze i rzadkie pozycje to…
Przy ponad 18 tysiącach pozycji samo wyodrębnienie najdziwniejszych i rzadkich zajęłoby niejedną stronę. Można dzielić je na wiele kategorii, m. in. użytego materiału (komiksy na papierze toaletowym czy na podstawkach do napojów), formatu (najmniejsze wydania mieszczą się w dziecięcej dłoni, na największe posiadamy specjalnie zaprojektowane regały). Oczywiście, kategorie można mnożyć w nieskończoność; dochodzą tu dzieła rzadkie ze względu na nakład, dostępność, czas wydania itp. Osobną grupą, z której jesteśmy szczególnie dumni, są komiksy z autografami, rysunkami, a niekiedy nawet dedykacjami od twórców, specjalnie dla naszej biblioteki. Sprawia to, że każdy z tych egzemplarzy jest dla nas wyjątkowy i jedyny w swoim rodzaju.
Czy prowadzenie Czytelni jest trudne? Z doświadczenia wiem, że samo katalogowanie komiksów może już być pewnym wyzwaniem dla bibliotekarzy, którzy nie są fanami, a tutaj dochodzą jeszcze ziny, artbooki czy czasopisma? W jaki sposób oznaczone są zbiory?
To zależy od wyzwań, przed którymi stajemy. Trzeba pamiętać, że w instytucji tej wielkości możemy liczyć na wsparcie specjalistów z różnych dziedzin (np. od opracowania formalnego i rzeczowego, napraw introligatorskich). Krótko mówiąc, w zdobywaniu, opracowaniu i opiece nad zbiorami pomagają nam inne oddziały biblioteki. Ale do tego dochodzą prace naukowe (nasza biblioteka jest np. współwydawcą „Zeszytów Komiksowych” oraz książek poświęconych komiksom) i dokumentacyjne (tu można wymienić Polską Bibliografię Wiedzy o Komiksie i Komiksowe Kroniki Poznania), organizujemy zajęcia, wykłady, festiwal.
Stworzenie schematu ułożenia komiksów w czytelni zajęło nam trochę czasu. Podział z pewnymi kosmetycznymi modyfikacjami funkcjonuje nieprzerwanie od momentu otwarcia czytelni (17 września 2021 r. minęło pięć lat). Czytelnik znajdzie u nas olbrzymi zbiór teoretyczny, komiksy i czasopisma komiksowe z całego świata, w tym wydania europejskie, amerykańskie, japońskie. Posiadamy również wydania albumowe, wydzielony księgozbiór dziecięcy i wiele bardzo rzadkich pozycji (niektóre to komiksy z początku XX wieku, inne – niskonakładowe ziny wydawane własnym sumptem).
Jaki jest stan badań komiksowych w Polsce? Jak oceniacie powstające publikacje teoretyczne, nie tylko o polskim komiksie? Czy nie ma ryzyka „sentymentalizmu”, czyli pisania bałwochwalczego na zasadzie „kiedyś to było”?
Z polską refleksją komiksoznawczą jest coraz lepiej. Regularnie odbywają się konferencje naukowe, ukazuje coraz więcej artykułów i książek, pojawiają się młodzi badacze zainteresowani tematyką komiksową. Co prawda, zawsze da się coś poprawić, ale generalnie jest to solidna, merytoryczna robota, jeśli czasem zabarwiona sentymentalnie, to tylko w zakresie doboru tematów. Jeśli spotyka się podejście bałwochwalcze, to w tekstach fanowskich, tworzonych na zupełnie innych zasadach. Choć jest jeszcze wiele do zrobienia, patrzymy w przyszłość z optymizmem.
Najciekawsze sytuacje z życia Czytelni to…
Czytelnia pełni również funkcję sali wykładowej i konferencyjnej, stąd od czasu do czasu mamy możliwość spotkania ciekawych prelegentów. Oprócz cyklicznych spotkań w ramach Poznańskiej Dyskusyjnej Akademii Komiksu odbywają się u nas promocje książek i komiksów, a także wykłady niekoniecznie związane z historiami obrazkowymi.
Ulubione albumy, serie lub autorzy to…
Ilu pracowników, tyle zdań i gustów, o a tych nie będziemy dyskutować ;] Grunt, że każdy może znaleźć tu coś dla siebie.
Największe marzenie to…
Bez fałszywej skromności możemy przyznać, że pozostawiliśmy ślad na komiksowej mapie Polski, co z pewnością było jednym z największych marzeń. Poza tym marzymy o regałach i pomieszczeniach zdolnych pomieścić stale powiększający się księgozbiór.
Pytanie od Klubowicza – Jak kosztowne jest założenie takiej czytelni?
Fakt, że nasza biblioteka jest uprawniona do otrzymywania egzemplarza obowiązkowego, jest w tym przedsięwzięciu bardzo pomocny. Wydawcy na bieżąco dostarczają nam swoje publikacje. W związku z tym, nie możemy mówić o założeniu tego typu kolekcji, jedynie w oparciu o kupno wszystkich pozycji. Koszty będą więc niemożliwe do oszacowania.
Dla nas jednak to, co najbardziej wartościowe jest niewymierne – nie da się kupić klimatu miejsca, oddanych czytelników i przyjaznej atmosfery jedynej w swoim rodzaju czytelni.
Dzięki za poświęcony czas. Życzę wielu czytelników i kolejnych pokoleń badaczy!