Skip to content

Klub Miłośników Fantastyki Sagitta

Twoja Wizja Fantastyki

  • Klub
    • O Klubie
    • Schemat organizacyjny Klubu
    • Nasze zasady
    • Konkursy
    • Kalendarium
    • Oferta edukacyjna
    • Okazy
    • Archiwum
      • Archiwum
      • Gadżety KMF Sagitta
      • Galeria zaproszeń
      • Relacje
  • Sagitta nadaje
    • Stacja Sagitta – lista odcinków
    • Komiksem po łapach
    • Lo(c)k Book – lista recenzji
    • Kanał Miłośników Fantastyki
    • Wywiad ze smokiem
    • Sagi Dalekiej Północy
  • Blog
    • Wywiad – pisarze fantastyka
    • Wywiady z twórcami komiksów
    • Wywiady – youtuberzy, stowarzyszenia, fandom
    • Wywiady na temat akcji crowdfundingowych
    • Powered by Ainsel®
    • Spot
    • Recenzje książek – fantastyka, komiks, popkultura
    • Relacje z konwentów
    • Spis treści
  • Projekty:
    • Bierz się za słowa
    • Wyraź siebie!
    • Inne projekty
  • KMF w mediach
    • Nasze publikacje
    • Media o nas
  • Przydatne
    • Książki o fantastach
    • Ciekawe linki
  • Sprawdź nas!
  • Kontakt
  • Home
  • 2021
  • wrzesień
  • 27
  • Ratownik – recenzja

Ratownik – recenzja

Posted on 09/27/202109/27/2021 By JPawello Brak komentarzy do Ratownik – recenzja
DKK, Fandom, Fantastozofia, fantastyka, Grafika, Komiksy, Książki, Kultura, Manga, Ogólne, Popkultura, Recenzje, Sprawy klubowe, Własna twórczość

Co należy zrobić, aby ratować księżniczkę w opałach? Wysłać „Ratownika”!

Manga powstała w roku 1999. Autorem „Ratownika” jest Jiro Taniguchi. Jest to autor z najwyższej półki, stawiany w jednym rzędzie z takimi sławami jak Moebius, z którym zresztą współtworzył jeden z tytułów, a mianowicie „Ikara”. Jeśli nie słyszeliście o Taniguchim to prawdę mówiąc nie dziwię się, jednak nie jest to wina omawianego dziś twórcy. Za Jiro Taniguchim nie stoi cała wielka machina marketingowa nastawiona głównie na twórców amerykańskich i frankofońskich. Jiro Taniguchi w pełni zasługuje na zaliczenie do tego grona, czego dowodzą chociażby wielokrotne nominacje do nagrody Eisnera oraz inne nagrody.

Hanami przyzwyczaiło już nas do wysokiej jakości tomików przeznaczonych dla dojrzałego czytelnika, a „Ratownik” nie odstaje jakoś szczególnie od innych tytułów tego wydawnictwa. Jeśli pominiemy jasny kadr z dziwnie naklejonymi na siebie głównym bohaterem, górami i miastem – na okładce dominują ciemne kolory. 335 stron wydrukowano na papierze kredowym, a kilka pierwszych jest kolorowych. W tekście nie znalazłem błędów.

Tytułowym „Ratownikiem” oraz alpinistą jest Shiga Takeshi. Kiedyś podczas wyprawy w Himalaje ginie jego przyjaciel. W ostatniej woli życzy on sobie, aby Shiga zaopiekował się jego żoną i córką. Jednak on nie potrafi żyć z dala od gór, kobieta wybiera miasto. Po latach spędzonych w Alpach Japońskich Shiga dostaje wiadomość o zaginięciu córki przyjaciela. W poczuciu obowiązku zakłada garnitur i wyjeżdża do Tokio. Tam w dzielnicy Shibuya musi wkroczyć w nie zawsze bezpieczny i obcy dla siebie świat. Okazuje się, że dziewczyna jest japońską wersją galerianki, czyli umawia się z dzianymi starszymi facetami w zamian za drogie ciuchy, finansowanie zachcianek, czasem seks. Shiga musi pokonać zmowę milczenia i niemoc instytucji państwowych.

Shiga jest prostolinijny i staroświecki. Nie rozumie otaczającego go świata. Jednakże dzięki takim cechom udaje mu się dotrzeć do informacji niedostępnych dla innych. Bohaterowie drugiego planu są bardziej wielowymiarowi. Matce niewątpliwie zależy na córce, ale zakorzeniona w mentalności japońskiej kultura wstydu każe jej nie zauważać serii zdarzeń prowadzących do zaistniałej sytuacji. Przyjaciółka zaginionej wydaje się być podła, ale tak naprawdę jest osobą zagubioną i marzącą o ratunku ze strony kogoś takiego jak Shiga. Za to główny zły niestety jest rozczarowujący.

Można powiedzieć, że fabuła nie jest jakoś szczególnie zaskakująca i czerpie ze znanych schematów. W pewnym momencie mamy nawet próbę uratowania księżniczki zamkniętej na szczycie wieży i strzeżonej przez złego smoka. Stąd ten suchar z początku. Należy zaznaczyć, że mangę wydano w Polsce w czasie, gdy na świecie nagłaśniano temat zdemoralizowanej młodzieży, która miała dopuszczać się nierządu celem zdobycia drogich dóbr konsumpcyjnych. W Polsce częścią tego nurtu był film „Galerianki” z 2009 roku. W pewnych aspektach manga przypomina książkę „My, dzieci z dworca ZOO” z 1978 roku. W obu przypadkach mamy zaharowującą się w pracy samotną matkę, której zaczyna brakować czasu i siły na wychowanie dziecka. Jej szok na wieść co doprowadziło do zaistniałej sytuacji także jest dość podobny.

Kreska jest bardzo szczegółowa i realistyczna. Nikt nie powinien mieć problemów z odróżnieniem postaci, co czasem się w mangach zdarza. Przedstawienie przyrody w najmniejszym stopniu nie ustępują przedstawieniu architektury miejskiej i wnętrzom budynków. Niestety wyrażanie emocji przez postacie wypada jakoś drętwo. Podsumowując, to dobre rzemiosło, lecz jakby czegoś tu brakuje.

Wszystkie wydarzenia równie dobrze mogłyby się wydarzyć w dowolnym kraju europejskim. Dlatego uważam, że komiks powinna przeczytać nie tylko grupa docelowa, czyli dorośli nierozumiejący przyczyn zjawiska galerianek, a tak się składa, że sami je generowali, ale też młodzież, która często zwyczajnie nie ma świadomości konsekwencji własnych działań. Młodzież powinna przeczytać nawet, jeśli na okładce widnieje oznaczenie „Komiks dla dorosłych”.

Plusy:

+ fabuła,

+ temat,

+ kreska,

+ świat,

+ bohaterowie.

Minusy:

– schematy,

– brak „tego czegoś”.

Ocena: 8/10.

Recenzja Mario na kanale Komiksem po łapach:

Tagi: alpiniści człowiek DKK galerianki grafika klub miłośników fantastyki KMF SAGITTA komiksem po łapach komiksy kryminały księżniczki manga Mario metropolie miasto masa maszyna PBP Sieradz podróże popkultura powiatowa biblioteka publiczna recenzje śledztwo sponsoring Taniguchi Tokio Youtube

Nawigacja wpisu

❮ Previous Post: Stacja Sagitta – podkasty (Redefiniowanie lektur szkolnych – obowiązek czy możliwość)
Next Post: Trzecia edycja konkursu wiedzy o komiksie „W kadrze i dymku” ❯

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Śmiało dążymy tam, gdzie nie dotarł jeszcze żaden klub

Nadchodzące wydarzenia

maj 23
19:30 - 21:00

Najciekawsze kreacje światów we współczesnej mandze i anime

maj 31
31 maja @ 08:00 - 31 sierpnia @ 17:00

Wakacje!

View Calendar

Copyright © 2025 Klub Miłośników Fantastyki Sagitta.

Theme: Oceanly by ScriptsTown

Kanał discord
Youtube
Facebook
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.Zgoda