Skip to content

Klub Miłośników Fantastyki Sagitta

Twoja Wizja Fantastyki

  • Klub
    • O Klubie
    • Schemat organizacyjny Klubu
    • Nasze zasady
    • Konkursy
    • Kalendarium
    • Oferta edukacyjna
    • Okazy
    • Archiwum
      • Archiwum
      • Gadżety KMF Sagitta
      • Galeria zaproszeń
      • Relacje
  • Sagitta nadaje
    • Stacja Sagitta – lista odcinków
    • Komiksem po łapach
    • Lo(c)k Book – lista recenzji
    • Kanał Miłośników Fantastyki
    • Wywiad ze smokiem
  • Blog
    • Wywiad – pisarze fantastyka
    • Wywiady z twórcami komiksów
    • Wywiady – youtuberzy, stowarzyszenia, fandom
    • Wywiady na temat akcji crowdfundingowych
    • Powered by Ainsel®
    • Recenzje książek – fantastyka, komiks, popkultura
    • Relacje z konwentów
    • Spis treści
  • Projekty:
    • Bierz się za słowa
    • Inne projekty
  • KMF w mediach
    • Nasze publikacje
    • Media o nas
  • Przydatne
    • Książki o fantastach
    • Ciekawe linki
  • Sprawdź nas!
  • Kontakt
  • Home
  • 2018
  • maj
  • 6
  • Oblivion Song – Pieśń otchłani

Oblivion Song – Pieśń otchłani

Posted on 6 maja 20186 maja 2018 By JPawello 1 komentarz do Oblivion Song – Pieśń otchłani
Grafika, Komiksy, Recenzje

Pierwszy tom nowej serii prezentuje się smacznie. Realistyczna i dynamiczna kreska oraz odwzorowanie ludzkich twarzy z jej wszystkimi możliwymi wariantami odczuć powodują, że komiks łyka się szybko, chociaż tematyka nie jest specjalnie optymistyczna. Mamy tradycyjnie podaną sytuację „w” – wpadamy znienacka w sytuację już wykreowaną i musimy zastanowić się, kto, z kim i dlaczego.

Autorzy nie dają nam chwili oddechu, bo akcja jest nakreślona zamaszyście i sensownie dawkowana. Początkowo sposób ukazania sytuacji po katastrofie był lekko denerwujący – mamy tajemnicę i dziwne zdarzenie, które dotknęło Filadelfię. Tysiące ludzi zginęło, gdy część miasta przeniosła się do innego wymiaru. W zamian miasto otrzymało kawałek świata z mniej przyjemnymi żyjątkami. I jest zona. Niczym w znanej nam serii. Badacze, awanturnicy i ziemcy, którzy zostali w obcym środowisku, ale przecież dla nich to dom… Dylematy moralne – kto może decydować kogo uratujemy – czy mamy do tego prawo? Uratowani z otchłani (czy faktycznie?) mają problemy z adaptacją – w psychice zostaje osad. Dlaczego – skoro wrócili „do siebie”? A może już nie są 100% ludźmi – może są… lepsi? Emocje i relacje międzyludzkie są pokazane w nieco inny niż zwykle sposób: sporo sytuacji jest patowych i bohaterowie nie czują (nie mogą?) się na siłach, żeby to zmienić. Jest to jednocześnie wadą i zaletą „Pieśni” ponieważ nie zamyka innych wątków.

Jeden z gości nie potrafi się pogodzić z obojętnością społeczeństwa („żyjmy dalej”, „machnijmy pomnik”) i wyprawia się do Obliviona, żeby szukać pozostałych ludzkich istnień. Dowiadujemy się, że jego intencje mogą nie być do końca czyste – ma interes, szuka brata. I właśnie poszukiwaniom brata jest poświęcona spora część pierwszego tomu. Ów pan, Nathan Cole ma ekipę (specyficzną), która mu pomaga. W tle mamy rządowe agendy i spiski. Zakończenie mnie zaskoczyło i jest sensowne – wcześniejsza wiedza na temat zajścia była dawkowana kropelkowo i raczej na zasadzie – jeśli nie potrzeba wiedzieć (a zazwyczaj nie potrzeba) – to nikt nie będzie wiedział 😉

Pisałem już o dobrze oddanych fizjonomiach, ale mutanty czy insze potwory również są ładnie (głupio zabrzmiało) narysowane i budują klimat niepokoju, chociaż bardziej im współczujemy niż się ich boimy. Do kompletu brakuje kretów i buntu, ale sądzę, że w kolejnej części uchylą nam rąbka tajemnicy i dowiemy się jeszcze więcej o bohaterze, który okaże się być…[spoiler] i ma jeszcze jeden interes w zonie. Komiks początkowo wydaje się być przewidywalny do bólu i wykorzystuje stare patenty postapo. Z każdą stroną wiemy więcej (chociaż i tak niewiele) i pod sam koniec następuje małe bum. Warto ze względu na potwory i… zakończenie otwierające pole do rozmaitych myślawek.

Tagi: De Felici grafika Image Comics Kirkman komiksy kreska mutanty NonStopComics Oblivion Song Pieśń otchłani postapokalipsa potwory recenzje wymiary

Nawigacja wpisu

❮ Previous Post: 62. spotkanie KMF „Sagitta” – relacja
Next Post: Vei ❯

One thought on “Oblivion Song – Pieśń otchłani”

  1. Pingback: Co się czyta, co się poleca vol. 1 #11 – NONSTOPCOMICS

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Śmiało dążymy tam, gdzie nie dotarł jeszcze żaden klub

Strony

  • O Klubie
    • Kalendarium
    • Konkursy
    • Nasze zasady
    • Oferta edukacyjna
    • Schemat organizacyjny Klubu
  • Sagitta nadaje
    • Kanał Miłośników Fantastyki
    • Komiksem po łapach
    • Lo(c)k Book – lista recenzji
    • Stacja Sagitta – lista odcinków
    • Wywiad ze smokiem
  • Artykuły na blogu Klubu Miłośników Fantastyki „Sagitta”
    • Powered by Ainsel®
    • Recenzje książek – fantastyka, komiks, popkultura
    • Relacje z konwentów
    • Wywiady – pisarze, fantastyka
    • Wywiady – youtuberzy, stowarzyszenia, fandom
    • Wywiady z twórcami komiksów
    • Wywiady na temat akcji crowdfundingowych
  • Nasze publikacje
  • Projekty:
    • Bierz się za słowa
    • Inne projekty
  • Archiwum
    • Gadżety KMF Sagitta
    • Galeria zaproszeń
    • Relacje
  • Media o nas
  • Okazy
  • Ciekawe linki
  • Książki o fantastach
  • Sprawdź nas!
  • Spis treści
  • Kontakt

Ostatnie wpisy

  • Stare tradycje Majówki – Walpurgisnacht – Maibaum – Beltane
  • Stacja Sagitta – podkasty (MCU niszczy kinematografię?)
  • Kurs na Kola
  • 162. spotkanie KMF „Sagitta” – relacja
  • Almanach sieradzki – Różne różności o regionie sieradzkim

Copyright © 2023 Klub Miłośników Fantastyki Sagitta.

Theme: Oceanly by ScriptsTown

Kanał discord
Youtube
Facebook